Poród w masce? Fundacja Rodzić po Ludzku zajęła stanowisko

Fundacja Rodzić po Ludzku zajęła stanowisko w sprawie gorących dyskusji i obaw przyszłych mam, które to pojawiły się w ostatnich dniach w internecie.

Odnośnie nowego rozporządzenia, które wchodzi w życie od dziś, rząd otrzymał kilkaset uwag od obywateli, organizacji i jednostek administracji. Po ich rozpatrzeniu rozporządzenie ws. postępowania w czasie epidemii zostało przyjęte przez Radę Ministrów rozporządzenie i skierowane do publikacji. Ostateczna jego wersja dostępna jest TUTAJ.

Natomiast w sprawie noszenia masek na Sali porodowej, zastosowanie wydaje się mieć zapis zawarty w paragrafie 18, punk 2, podpunkt 8, w brzemieniu:

„osoby, której miejscem stałego lub czasowego pobytu są budynki użyteczności publicznej przeznaczone na potrzeby wychowania, opieki zdrowotnej, społecznej lub socjalnej, chyba że zarządzający takim budynkiem postanowi inaczej.”

Stanowisko w kwestii maseczek na Sali porodowej zajęła także Fundacja Rodzić po Ludzku, która opublikowała obszerny wpis na FB. Możemy w nim przeczytać, że taka forma zabezpieczenia ciężarnej i innych rodzących w czasie porodu nie jest rekomendowana, a maseczka może być wręcz niebezpieczna dla rodzącej i utrudniać jej oddychanie, które jest kluczową sprawą podczas porodu.

Zobaczcie zresztą sami stanowisko Fundacji w tej sprawie:

#maseczkipodczasporodu i w trakcie pobytu w szpitalu.
Nakaz noszenia maseczek dotyczy miejsc ogólnodostępnych, a sala porodowa do takich nie należy. Rozporządzenie nie dotyczy sytuacji pobytu na sali porodowej.

 

Od 16 kwietnia obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Kontrowersje i emocje budzi interpretacja rozporządzenia, jako dokumentu, z którego mógłby wynikać obowiązek zasłaniania ust i nosa (np. poprzez noszenie maseczki) przez kobietę na sali porodowej oraz na sali poporodowej podczas pobytu w szpitalu.

 

W rozporządzeniu Rady Ministrów zmieniającym rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii w par1 pkt 5 ppkt 2b zmieniono brzmienie przedmiotowego rozporządzenia w ten sposób, że nałożono od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania “obowiązek zakrywania przy pomocy części odzieży, przyłbicy, maski albo maseczki ust i nosa podczas przebywania w miejscach ogólnodostępnych, w tym w zakładach pracy oraz w budynkach użyteczności publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, oświaty, szkolnictwa wyższego, nauki, wychowania, opieki zdrowotnej (...).”

 

Rozporządzenie wyłącza konieczność stosowania maseczek wobec osób “które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia, całościowych zaburzeń rozwoju, niepełnosprawności intelektualnej w stopniu umiarkowanym albo głębokim lub niesamodzielności (...)”

 

Jako Fundacja Rodzić po Ludzku stoimy na stanowisku, że z rozporządzenia wynika wprost nakaz zasłaniania ust i nosa wyłącznie w miejscach ogólnodostępnych, co wyłącza konieczność noszenia maseczek przez rodzące na sali porodowej!

 

Po pierwsze: zarówno na salę porodową jak i na salę poporodową wstęp ma bardzo ograniczony krąg osób - jedynie pacjentki i specjalnie przeszkolony w zakresie zachowania zasad aseptyki personel medyczny. Tym samym nie sposób mówić tu o ogólnej dostępności tych pomieszczeń ani potraktować pokoju narodzin jako miejsca użyteczności publicznej. Przeciwnie, intymny charakter zdarzenia jakim jest poród oraz wyjątkowość tej sytuacji jak i miejsca, powodują, że nie należy ich rozumieć jako miejsca spotkań osób mogących stanowić grupę zakażenia.

 

Po drugie: istotne jest również zastrzeżenie wyłączenia stosowania nakazu względem osób, które nie mogą zakrywać ust lub nosa z powodu stanu zdrowia. Chociaż ciąża i poród to nie choroba, to jednak nie sposób podważyć znaczącego wpływu ciąży i porodu na stan zdrowia i samopoczucia samej kobiety. Ogromne znaczenie w samym porodzie ma właśnie szczególna rola oddechu związanego zarówno ze specyfiką częstotliwości oddychania jak i jego charakteru.

 

Pomijając samą dyskusję nad celowością noszenia maseczek przez rodzącą w celu prewencji zakażenia drogą kropelkową, uwagę zwrócić należy także na zaburzenie toru oddychania przy zasłoniętych ustach i nosie. Zaburza to przebieg porodu zarówno pod względem wpływu na jego szczęśliwe zakończenie oraz może powodować dyskomfort u rodzącej oraz przyczyniać się do zaburzeń dobrostanu płodu! Między innymi dlatego, w sytuacji szczególnej jaką jest poród chorej ciężarnej z COVID-19, zalecenia większości organizacji medycznych na świecie dopuszczają przebywanie rodzącej w maseczce, tylko jeśli to ona akceptuje (nie przeszkadza jej to w porodzie). Zalecenia powyższe nie obejmują jednak pacjentek zdrowych i z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Prewencyjne noszenie maseczek w trakcie porodu nie jest korzystne dla jego przebiegu a z rozporządzenia nie wynika jednoznacznie, aby intencją ustawodawcy był obowiązek zaopatrzenia w nie kobiet rodzących.

 

Jednocześnie zdajemy sobie sprawę z faktu, iż dyrektorzy szpitali kierując się swobodą decyzyjną w tym zakresie, mogą podejmować indywidualne decyzje odnoszące się do ich placówek. Głęboko wierzymy, że będą je podejmować w sposób gruntownie przemyślany, kierując się nie tylko obawami, ale także biorąc pod uwagę szczególne potrzeby rodzących kobiet. Żywimy także ogromną nadzieję, iż ten niezwykle ciężki dla obydwu stron czas epidemii będzie okazją do zrozumienia i poszanowania zarówno potrzeb personelu medycznego jak i potrzeb pacjentek.

CZYTAJ TEŻ:

>>  Wznowiono obowiązkowe szczepienia dla dzieci >>